EnglishEspanolItalianoFrancaise

    

JAKUBOWICZ MARTYNA


Kolysanka

listen to this track on youtube
email this track
a friend!!
GO TO NEW VERSION

W tym pokoju bardzo cicho dzis       | A | A | Po trzech dniach nareszcie spisz     | A | A | Gdzies za oknami                     | D | D | Zostal bol                           | A | A |

Calych siebie chcemy dac Kilku ludzi dobrze nas zna Tylko czasem Slabnie nam puls

Juz dobrze, dobrze juz            | b | D | A | A | Juz dobrze, dobrze juz            | b | D | A | A |

Moze trzeba upasc na twarz Swoje rzeczy ubogiemu dac I zaczac Malowac bez farb

Przeklinamy dzien za dniem Spisz, bo zycie nie jest snem Taki ciezar Tylko zgina Ci kark

Juz dobrze, dobrze juz Juz dobrze, dobrze juz

W kacie siedzi aniol stroz Strzeze naszych cial i dusz Za pokute Musze wyjsc

Przyjdz po bliskosc moich ust Chce Ci dac troche wiary w cud Poki mozesz Moje wino pij

Juz dobrze, dobrze juz Juz dobrze, dobrze juz